Komitet Inżynierii Środowiska PAN w publikacji badającej rolę OZE w transformacji energetycznej ze szczególnym uwzględnieniem energetyki wiatrowej potwierdził brak negatywnego wpływu elektrowni wiatrowych na lądzie na zdrowie człowieka. Tym samym wskazał brak uzasadnienia dla obecnie obowiązujących ram prawnych.
Rozwój energetyki wiatrowej w Polsce został zatrzymany w 2016 r. w efekcie wprowadzenia tak zwanej ustawy odległościowej 10H. W minionych latach na świecie a zwłaszcza w roku 2020 zanotowano rekordowy przyrost energii wytworzonej przez elektrownie wiatrowe. Jak możemy przeczytać w raporcie- przybyło 93 GW nowych mocy, ⅓ więcej niż w 2015 r. Co istotne 93% zainstalowanych nowych mocy stanowiły farmy na lądzie.
Oddziaływanie elektrowni wiatrowych
WHO zaleca dopuszczalny poziom hałasu długookresowego dla turbin wiatrowych na poziomie 45 dB. W Polsce stosuje się bezwzględne wskaźniki określone w rozporządzeniach Ministra Środowiska (Dz.U.2014 poz.112). Pomiary zaprezentowane w analizie przeprowadziły akredytowane laboratoria badawcze przy współudziale ekspertów PAN. Wyniki poziomów równoważnych hałasu wykonane zostały podczas porealizacyjnego monitoringu środowiska w latach 2005 do 2022.
“Zaobserwowane poziomy hałasu infradźwiękowego od turbin wiatrowych są niższe lub porównywalne z hałasem towarzyszącym typowym naturalnym źródłom infradźwięków (np. wiatr, fale, pioruny, ulewny deszcz), występujących powszechnie w przyrodzie oraz hałasem infradźwiękowym towarzyszącym człowiekowi w codziennych czynnościach bytowych (np. pojazdy, głośniki, silniki, urządzenia AGD, samoloty).”
- czytamy w dokumencie PAN.
Obecnie produkowane turbiny wiatrowe mają techniczną możliwość realnego obniżania emisji dźwięku podczas swojej pracy. Turbiny posiadają systemy znaczącego wyciszenia pracy wirnika. Naukowcy zgodzili się też co do braku zagrożenia dla zdrowia ludzkiego ze strony turbin wiatrowych w przypadku oddziaływań elektromagnetycznych i wibracyjnych, przy stosowanych obecnie środkach ostrożności. Na podstawie dostępnych już badań przeprowadzonych przez inne ośrodki autorzy publikacji PAN, wykazali że oddziaływanie optyczne takie jak refleksy optyczne i migotanie cieni w elektrowniach wiatrowych nie mają także negatywnego wpływu na zdrowie człowieka. Przeanalizowano także problem zagrożenia ze strony kawałków lodu odrywających się od łopat wiatraka, fragmentów łopat jak i awarie czy pożary. Do zapoznania się ze szczegółowo przedstawioną analizą odsyłamy do publikacji PAN
Rekomendacje naukowców
W opracowaniu PAN wiele uwagi poświęcono określeniu tzw. „minimalnej dopuszczalnej odległości”, po przekroczeniu której prawdopodobieństwo oddziaływania farmy wiatrowej na zdrowie ludzkie może być już znaczące. Eksperci PAN wskazują że odległością minimalną w Polsce może być 500 metrów. Zaznaczając, iż ostateczna odległość powinna być zawsze określona metodami obliczeniowymi oraz pomiarami terenowymi. Rekomendacją jest także większy nacisk niż dotychczas na konsultacje ze stroną społeczną w trakcie realizacji inwestycji w energetykę wiatrową.
Źródło:
Zdjecie: 148493140 Energy © Adrian825 Dreamstime.com
